Ooooo
O żeś w mordę!
O żeś w mordę!
Skurwesyn
Nie wierzę że to się dzieje. Strach w ciąże zachodzić. Szkoda że Pan minister i reszta tej prokatolickiej ekipy nie pomyśli że kobiety stają na głowie żeby mieć cesarkę nie z uwagi na strach przed bólem ale strach przed powikłaniami groźnymi dla dziecka - niedotlenieniem, urazami barków i bioder, problemami z oddychaniem i innym zagrożeniami. A ci jeśli trafi się na położnika tradycjonalistę który postanowi siłą wypchnąć dziecko? Ludzie, tu nie chodzi o ból tylko strach o życie własnego dziecka.