Lekceważenie przepisów ruchu drogowego może mieć dotkliwe konsekwencje. Przekonał się o tym kierowca bmw, który nie dość, że pędził S 51, to wsiadł za kierownicą auta, mimo ponad 2 promili alkoholu krążących w jego organizmie oraz ciążącego na nim sądowego zakazu. Wkrótce ze swojego zachowania będzie się tłumaczyć przed sądem.