Z sali wykładowej na YouTube
1. Jak zrodził się pomysł założenia Vloga Wykładowcy?
Kolega, z którym zrobiłem ze trzy filmy z tej playlisty https://www.youtube.com/playlist?list=PLH8_ea-J4IUmBj9pp_jTB92lhQPRj7wYq, wpadł na pomysł Vloga Wykładowcy. Przemyślałem sprawę i zdecydowałem się spróbować, bo takiego vloga w Polsce nie ma. Różne grupy zawodowe tworzą treści o wykonywanej pracy, np. mechanicy samochodowi, czy informatycy, więc czemu nie wykładowca, szczególnie, że do tej pory zawód ten był osnuty mgłą tajemnicy.
2. Czemu to ma służyć, czy wiąże Pan z tym większe aspiracje ?
Moje vlogowanie przede wszystkim sprawia mi wiele frajdy i przyjemności. Nakreślanie scenariusza, nagrywanie i montaż to czynności twórcze, a ja czuję wewnętrzną potrzebę bycia kreatywnym ???? No i mam cichą nadzieję, że Vlog Wykładowcy będzie popularny wśród studentów całej Polski. Na razie powoli zaczyna hulać po Olsztynie.
3. Vlog Wykładowcy to bardzo odważna inicjatywa. Czy nie obawiał się Pan negowania tego pomysłu przez kolegów wykładowców?
Nie sądzę, że jest to odważna inicjatywa, bowiem narzędzia do robienia takiego vloga są szeroko dostępne i każdy, kto chce może nagrywać siebie mówiącego do kamery. Dlatego kocham współczesne media - ponieważ dają głos każdemu. Do tej pory spotkałem się jedynie z pozytywnymi głosami ze strony koleżanek i kolegów wykładowców.
4. Z czego czerpie Pan aspiracje ?
Tak, jak każdy współczesny odbiorca mediów internetowych jestem zanurzony po uszy w sosie heheszków, memów i mashupów, więc moje vlogowanie to kolejny remiks treści już dostępnych, tylko trochę przyprawionych moim prywatnym spojrzeniem na pracę wykładowcy.
Link >>> https://www.youtube.com/watch?v=x0n7VD0yia4&list=PLH8_ea-J4IUl_4_mPqCIIJC8exuWHGM8g&index=1
Alik
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj