| Źródło: KWP Olsztyn
Koleżanka nie oddała mu 50 zł, więc zadzwonił na policję...
Wczoraj wieczorem do oficera dyżurnego szczycieńskiej jednostki Policji wpłynęło zgłoszenie, że mieszkanka Szczytna opiekuje się swoim półrocznym dzieckiem będąc pod wpływem alkoholu.
Policjanci pojechali pod wskazany adres, gdzie rzeczywiście zastali malutką dziewczynkę, którą opiekowała się trzeźwa babcia. Na pytanie, gdzie jest matka dziecka, kobieta wskazała adres sąsiadów. Funkcjonariusze natychmiast tam poszli i spotkali matkę… również trzeźwą.
Oczywistym okazało się, ustalenie powodu dla którego zgłaszający powiadomił policjantów o wymyślonym powodzie interwencji.
Funkcjonariusze pojechali więc do zgłaszającego i w trakcie rozmowy z nim dowiedzieli się, że chciał on dokuczyć znajomej, ponieważ ta podobno jest mu winna 50 złotych.
33-latek za swoje zachowanie odpowie przed sądem. Za popełnione wykroczenie grozi mu kara aresztu, ograniczenia wolności albo kara grzywny.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj